szukaj w całym serwisie
Wszystkie aukcje
Aukcje Santander
Aukcje PSA
Aukcje PSG
Wszystkie ogłoszenia
Ogłoszenia ruchomości
Ogłoszenia nieruchomości
Szukaj w całym serwisie

Samochody na aukcji komorniczej

data publikacji: 2015-09-02 12:40

Samochody osobowe trafiają na licytacje komornicze z powodu długów.

Jeżeli właściciel nie może spłacić długów, to wierzyciele zwracają się do organu egzekucyjnego, czyli komornika, który zajmuje samochód i w odpowiednim trybie, regulowanym przez Kodeks Postępowania Cywilnego, wyznacza termin licytacji. Pieniądze uzyskane na licytacji, po odjęciu kosztów egzekucji, są przeznaczone na spłatę długów.
 

Samochody wystawione na aukcje komornicze - gdzie ich szukać?

Informacji o samochodach wystawionych na licytacje komornicze powinniśmy szukać przede wszystkim w Internecie lub w lokalnej prasie. Krajowa Rada Komornicza ma nawet specjalny serwis internetowy, na którym publikowane są ogłoszenia o licytacjach: www.licytacje.komornik.pl. Istnieją też podobne serwisy internetowe, prowadzone przez prywatne firmy.

Ogłoszeń o aukcjach samochodów można szukać też na stronach internetowych urzędów skarbowych, izb celnych lub poszczególnych kancelarii komorniczych. Urzędy skarbowe i celne przeprowadzają licytacje samochodów, zajętych przez skarb państwa.

Czy przed licytacją można obejrzeć samochód używany?

W internetowych ogłoszeniach o licytacji znajduje się cena wywoławcza samochodu, jego dane, opis techniczny, często historia napraw i zdjęcia. Jest także podane miejsce i data licytacji.

Samochód wystawiony na licytację komorniczą można przed aukcją obejrzeć.

- W obwieszczeniu o licytacji jest wyznaczany termin i miejsce, w którym można oglądać ruchomość będącą przedmiotem licytacji. Najczęściej odbywa się to w dniu licytacji przed jej rozpoczęciem lub dzień przed licytacją – tłumaczy Wojciech Głodny, dyrektor operacyjny z Pragma Collect - firmy, która prowadzi serwis kupodkomornika.pl.
Na licytacji komorniczej muszą pojawić się co najmniej dwie osoby

Licytacja dojdzie do skutku wtedy, gdy pojawią się na niej przynajmniej dwie osoby. Jeśli chęć udziału w licytacji wyrazi tylko jeden zainteresowany, może on zakupić samochód za cenę wywoławczą. Należy zaznaczyć, że Kodeks Postępowania Cywilnego przewiduje możliwość wyznaczenia dwóch licytacji. Na pierwszej sumą wywołania jest trzy czwarte (75 proc.) sumy oszacowania, natomiast na drugiej licytacji ceną wywoławczą jest połowa (50 proc.) sumy oszacowania. Oszacowania dokonuje biegły.

Druga licytacja odbywa się wtedy, gdy pierwsza zostanie uznana za bezskuteczną (nikt nie zaoferował chociażby sumy wywołania). Jeżeli druga licytacja zostanie uznana za bezskuteczną, a wierzyciel, na wniosek którego toczy się postępowanie egzekucyjne, nie zdecyduje się przejąć przedmiotu za cenę wywołania, ruchomość, w tym przypadku samochód, wraca do dłużnika po uchyleniu zajęcia.
Jak kupić samochód na licytacji komorniczej?

Do wzięcia udziału w licytacji potrzebna jest wyłącznie chęć nabycia oraz odpowiednia suma pieniędzy. Nikomu nie trzeba wcześniej sygnalizować czy anonsować swojego udziału w licytacji. Wystarczy pojawić się w określonych w obwieszczeniu miejscu i czasie. Warto się jednak upewnić, czy dana licytacja na pewno się odbędzie, telefonując do kancelarii komorniczej.

- Czasem zdarza się, że dłużnik ureguluje należność na krótko przed licytacją i komornik w takim przypadku jest zmuszony odwołać licytację – mówi Głodny. - Przed osobą biorącą udział w licytacji nie stawia się szczególnych wymagań. Każdy, kto nie jest ubezwłasnowolniony, może wziąć udział w licytacji. Trzeba jedynie pamiętać, aby poza pieniędzmi mieć przy sobie dowód osobisty.
Zobacz także: Kupno samochodu używanego - jak nie dać się oszukać

Zanim jednak wejdziemy do gry o auto, trzeba najpierw wpłacić rękojmię, czyli wiadium. Jest to zawsze 10 proc. ceny oszacowania. Jeżeli auto zostało wycenione na 10000 zł, to wadium wynosi 1000 zł.

– Wadium nie przepada. Zwycięzca licytacji zapłaci kwotę pomniejszoną o wadium. Natomiast innym uczestnikom licytacji wadium jest zwracane – dodaje Wojciech Głodny z Pragma Collect.

Czas na zapłatę?

Idea licytacji opiera się na przebijaniu ceny. Wygrywa ten, kto zadeklaruje najwyższą kwotę zakupu. Zakończenie licytacji sygnalizuje tzw. przybicie, czyli zwyczajowe huknięcie młotka. I co dalej?
Zobacz także: Wszystko o rejestracji samochodów - opłaty, podatki, dokumenty

Po przybiciu trzeba sięgnąć do portfela, i to praktycznie natychmiast. Jeżeli cena zakupu jest wyższa niż 500 zł, nabywca może złożyć komornikowi 20 proc. wylicytowanej kwoty, ale nie mniej niż 500 zł. Pozostała należność musi być uregulowana do godziny 12 dnia następnego. Jeżeli to nie nastąpi, zwycięzca traci podwójnie - kwotę wpłaconą po licytacji oraz wadium. Licytacja musi być ponownie ogłoszona.

Po uregulowaniu zobowiązań finansowych nabywca staje się właścicielem samochodu.

– Co ważne auto nie posiada żadnych obciążeń i powinno być natychmiast odebrane. A to w praktyce oznacza, że nowy właściciel samochodu może być spokojny. W momencie sprzedaży samochodu giną wszelkie wady prawne, np. zastawy bankowe czy inne obciążenia – dodaje Głodny.

Ale są również minusy tej sytuacji. Po zakupie samochodu na licytacji komorniczej nabywca nie może domagać się obniżenia ceny ze względu na wady auta, np. zbyt wysokie oszacowanie przez biegłego czy niesprawności techniczne.

Trzeba także pamiętać o szybkim odebraniu samochodu, gdyż w przeciwnym razie nabywca zostanie obciążony kosztami przechowywania auta.
Były właściciel składa skargę po aukcji

Zdarzają się też przypadki, gdy ktoś, np. inny uczestnik licytacji czy były właściciel pojazdu, zgłosi skargę na naruszenie przepisów o przeprowadzeniu licytacji. Do czasu jej rozpatrzenia przez sąd, zlicytowany samochód nie zostanie wydany nabywcy.

- Jednak i z tej sytuacji jest wyjście. Nabywca ma możliwość zrzeczenia się wylicytowanego samochodu i żądania zwrotu zapłaconej ceny. Pod warunkiem, że skarga nie będzie rozpatrzona w ciągu siedmiu dni od dnia jej zgłoszenia, a auto nie zostało mu wydane – podkreśla specjalista z Pragma Collect.
Zobacz także: Podatek za zakup auta można obejść, ale ludzie się boją
Rejestracja auta kupionego na aukcji komorniczej

Po zakupie pojazdu jego nabywca powinien dostać komplet dokumentów (dowód rejestracyjny, karta pojazdu). W takim przypadku proces rejestracji pojazdu będzie bezproblemowy.

– Tym niemniej nawet ruchomość nabyta w drodze licytacji komorniczej jest traktowana jako nabycie pierwotne bez żadnych wad i obciążeń, co za tym idzie urzędnicy wydziału komunikacji nie mogą odmówić rejestracji pojazdu bez dokumentów. W przeciwnym wypadku doszłoby do patologicznej sytuacji, w której dłużnik nie wydając dokumentów mógłby spać spokojnie czekając na bezskuteczną licytację, bo nikt nie kupiłby samochodu, którego nie da się zarejestrować - tłumaczy Wojciech Głodny.
Licytacje samochodów w izbach celnych

Takie same zasady licytacji obowiązują w izbach celnych. Inne jest źródło pochodzenia aut przeznaczonych do sprzedaży.

– Sprzedawane samochody są własnością skarbu państwa na podstawie prawomocnych rozstrzygnięć sądów. Pojazdy wystawione do licytacji zostały wcześniej zatrzymane jako dowód przestępstwa w związku próbą przemytu towarów na terytorium Wspólnoty Europejskiej. Licytowane pojazdy mogą też pochodzić z zajęć egzekucyjnych dokonanych przez poborców skarbowych izby celnej w ramach egzekucji należności skarbu państwa – dodaje Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.

Nawet w przypadku, gdy sprzedawany samochód na licytacji przez izbę celną nie ma dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu czy tablic rejestracyjnych nie powinno być problemów z rejestracją.

– Nawet gdy numer VIN jest przebity, auto można zarejestrować, o ile było kupione od skarbu państwa, np. na licytacji w izbie celnej. Prawo o ruchu drogowym wyraźnie to precyzuje w art. 66a pkt. 4. W przypadku samochodu nabytego na licytacji publicznej od skarbu państwa, w którym VIN jest zatarty lub sfałszowany, starosta lub prezydent miasta wydaje decyzje o nadaniu nowych cech identyfikacyjnych, czyli nabiciu numeru VIN przez uprawnioną stacje diagnostyczną – mówi Roman Gołębiowski, kierownik w Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta Lublina. – Dodatkowe zgodnie z art. 72 ust.2 pkt 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, który zwalnia właściciela pojazdu zakupionego po przepadku na rzecz skarbu państwa od obowiązku dołączenia do wniosku o rejestrację tego pojazdu, dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu, jeżeli nawet była wydana – dodaje urzędnik.
Warto rozważyć zakup samochodu w licytacji, ale trzeba pamiętać o ryzyku

Licytacja komornicza to możliwość kupienia dobrze wyposażonego samochodu za rozsądną cenę. Niestety obarczona jest ona pewnym ryzykiem, gdyż nabyty samochód może znajdować się w nie najlepszym stanie technicznym. Miejmy świadomość, że dłużnik, którego nie stać na bieżące regulowanie swoich zobowiązań, pewnie też nie miał pieniędzy, by dbać o samochód. Taki samochód będzie w wielu przypadkach wymagał dodatkowych wydatków, aby doprowadzić go do przyzwoitego stanu. Jest to o tyle ważne, że licytacje nie uwzględniają reklamacji.Samochody wystawione na aukcje komornicze - gdzie ich szukać?

Informacji o samochodach wystawionych na licytacje komornicze powinniśmy szukać przede wszystkim w Internecie lub w lokalnej prasie. Krajowa Rada Komornicza ma nawet specjalny serwis internetowy, na którym publikowane są ogłoszenia o licytacjach: www.licytacje.komornik.pl. Istnieją też podobne serwisy internetowe, prowadzone przez prywatne firmy.

Ogłoszeń o aukcjach samochodów można szukać też na stronach internetowych urzędów skarbowych, izb celnych lub poszczególnych kancelarii komorniczych. Urzędy skarbowe i celne przeprowadzają licytacje samochodów, zajętych przez skarb państwa.

Czy przed licytacją można obejrzeć samochód używany?

W internetowych ogłoszeniach o licytacji znajduje się cena wywoławcza samochodu, jego dane, opis techniczny, często historia napraw i zdjęcia. Jest także podane miejsce i data licytacji.

Samochód wystawiony na licytację komorniczą można przed aukcją obejrzeć.

- W obwieszczeniu o licytacji jest wyznaczany termin i miejsce, w którym można oglądać ruchomość będącą przedmiotem licytacji. Najczęściej odbywa się to w dniu licytacji przed jej rozpoczęciem lub dzień przed licytacją – tłumaczy Wojciech Głodny, dyrektor operacyjny z Pragma Collect - firmy, która prowadzi serwis kupodkomornika.pl.
Na licytacji komorniczej muszą pojawić się co najmniej dwie osoby

Licytacja dojdzie do skutku wtedy, gdy pojawią się na niej przynajmniej dwie osoby. Jeśli chęć udziału w licytacji wyrazi tylko jeden zainteresowany, może on zakupić samochód za cenę wywoławczą. Należy zaznaczyć, że Kodeks Postępowania Cywilnego przewiduje możliwość wyznaczenia dwóch licytacji. Na pierwszej sumą wywołania jest trzy czwarte (75 proc.) sumy oszacowania, natomiast na drugiej licytacji ceną wywoławczą jest połowa (50 proc.) sumy oszacowania. Oszacowania dokonuje biegły.

Druga licytacja odbywa się wtedy, gdy pierwsza zostanie uznana za bezskuteczną (nikt nie zaoferował chociażby sumy wywołania). Jeżeli druga licytacja zostanie uznana za bezskuteczną, a wierzyciel, na wniosek którego toczy się postępowanie egzekucyjne, nie zdecyduje się przejąć przedmiotu za cenę wywołania, ruchomość, w tym przypadku samochód, wraca do dłużnika po uchyleniu zajęcia.
Jak kupić samochód na licytacji komorniczej?

Do wzięcia udziału w licytacji potrzebna jest wyłącznie chęć nabycia oraz odpowiednia suma pieniędzy. Nikomu nie trzeba wcześniej sygnalizować czy anonsować swojego udziału w licytacji. Wystarczy pojawić się w określonych w obwieszczeniu miejscu i czasie. Warto się jednak upewnić, czy dana licytacja na pewno się odbędzie, telefonując do kancelarii komorniczej.

- Czasem zdarza się, że dłużnik ureguluje należność na krótko przed licytacją i komornik w takim przypadku jest zmuszony odwołać licytację – mówi Głodny. - Przed osobą biorącą udział w licytacji nie stawia się szczególnych wymagań. Każdy, kto nie jest ubezwłasnowolniony, może wziąć udział w licytacji. Trzeba jedynie pamiętać, aby poza pieniędzmi mieć przy sobie dowód osobisty.
Zobacz także: Kupno samochodu używanego - jak nie dać się oszukać

Zanim jednak wejdziemy do gry o auto, trzeba najpierw wpłacić rękojmię, czyli wiadium. Jest to zawsze 10 proc. ceny oszacowania. Jeżeli auto zostało wycenione na 10000 zł, to wadium wynosi 1000 zł.

– Wadium nie przepada. Zwycięzca licytacji zapłaci kwotę pomniejszoną o wadium. Natomiast innym uczestnikom licytacji wadium jest zwracane – dodaje Wojciech Głodny z Pragma Collect.

Czas na zapłatę?

Idea licytacji opiera się na przebijaniu ceny. Wygrywa ten, kto zadeklaruje najwyższą kwotę zakupu. Zakończenie licytacji sygnalizuje tzw. przybicie, czyli zwyczajowe huknięcie młotka. I co dalej?
Zobacz także: Wszystko o rejestracji samochodów - opłaty, podatki, dokumenty

Po przybiciu trzeba sięgnąć do portfela, i to praktycznie natychmiast. Jeżeli cena zakupu jest wyższa niż 500 zł, nabywca może złożyć komornikowi 20 proc. wylicytowanej kwoty, ale nie mniej niż 500 zł. Pozostała należność musi być uregulowana do godziny 12 dnia następnego. Jeżeli to nie nastąpi, zwycięzca traci podwójnie - kwotę wpłaconą po licytacji oraz wadium. Licytacja musi być ponownie ogłoszona.

Po uregulowaniu zobowiązań finansowych nabywca staje się właścicielem samochodu.

– Co ważne auto nie posiada żadnych obciążeń i powinno być natychmiast odebrane. A to w praktyce oznacza, że nowy właściciel samochodu może być spokojny. W momencie sprzedaży samochodu giną wszelkie wady prawne, np. zastawy bankowe czy inne obciążenia – dodaje Głodny.

Ale są również minusy tej sytuacji. Po zakupie samochodu na licytacji komorniczej nabywca nie może domagać się obniżenia ceny ze względu na wady auta, np. zbyt wysokie oszacowanie przez biegłego czy niesprawności techniczne.

Trzeba także pamiętać o szybkim odebraniu samochodu, gdyż w przeciwnym razie nabywca zostanie obciążony kosztami przechowywania auta.
Były właściciel składa skargę po aukcji

Zdarzają się też przypadki, gdy ktoś, np. inny uczestnik licytacji czy były właściciel pojazdu, zgłosi skargę na naruszenie przepisów o przeprowadzeniu licytacji. Do czasu jej rozpatrzenia przez sąd, zlicytowany samochód nie zostanie wydany nabywcy.

- Jednak i z tej sytuacji jest wyjście. Nabywca ma możliwość zrzeczenia się wylicytowanego samochodu i żądania zwrotu zapłaconej ceny. Pod warunkiem, że skarga nie będzie rozpatrzona w ciągu siedmiu dni od dnia jej zgłoszenia, a auto nie zostało mu wydane – podkreśla specjalista z Pragma Collect.
Zobacz także: Podatek za zakup auta można obejść, ale ludzie się boją
Rejestracja auta kupionego na aukcji komorniczej

Po zakupie pojazdu jego nabywca powinien dostać komplet dokumentów (dowód rejestracyjny, karta pojazdu). W takim przypadku proces rejestracji pojazdu będzie bezproblemowy.

– Tym niemniej nawet ruchomość nabyta w drodze licytacji komorniczej jest traktowana jako nabycie pierwotne bez żadnych wad i obciążeń, co za tym idzie urzędnicy wydziału komunikacji nie mogą odmówić rejestracji pojazdu bez dokumentów. W przeciwnym wypadku doszłoby do patologicznej sytuacji, w której dłużnik nie wydając dokumentów mógłby spać spokojnie czekając na bezskuteczną licytację, bo nikt nie kupiłby samochodu, którego nie da się zarejestrować - tłumaczy Wojciech Głodny.
Licytacje samochodów w izbach celnych

Takie same zasady licytacji obowiązują w izbach celnych. Inne jest źródło pochodzenia aut przeznaczonych do sprzedaży.

– Sprzedawane samochody są własnością skarbu państwa na podstawie prawomocnych rozstrzygnięć sądów. Pojazdy wystawione do licytacji zostały wcześniej zatrzymane jako dowód przestępstwa w związku próbą przemytu towarów na terytorium Wspólnoty Europejskiej. Licytowane pojazdy mogą też pochodzić z zajęć egzekucyjnych dokonanych przez poborców skarbowych izby celnej w ramach egzekucji należności skarbu państwa – dodaje Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.

Nawet w przypadku, gdy sprzedawany samochód na licytacji przez izbę celną nie ma dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu czy tablic rejestracyjnych nie powinno być problemów z rejestracją.

– Nawet gdy numer VIN jest przebity, auto można zarejestrować, o ile było kupione od skarbu państwa, np. na licytacji w izbie celnej. Prawo o ruchu drogowym wyraźnie to precyzuje w art. 66a pkt. 4. W przypadku samochodu nabytego na licytacji publicznej od skarbu państwa, w którym VIN jest zatarty lub sfałszowany, starosta lub prezydent miasta wydaje decyzje o nadaniu nowych cech identyfikacyjnych, czyli nabiciu numeru VIN przez uprawnioną stacje diagnostyczną – mówi Roman Gołębiowski, kierownik w Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta Lublina. – Dodatkowe zgodnie z art. 72 ust.2 pkt 5 ustawy prawo o ruchu drogowym, który zwalnia właściciela pojazdu zakupionego po przepadku na rzecz skarbu państwa od obowiązku dołączenia do wniosku o rejestrację tego pojazdu, dowodu rejestracyjnego i karty pojazdu, jeżeli nawet była wydana – dodaje urzędnik.
Warto rozważyć zakup samochodu w licytacji, ale trzeba pamiętać o ryzyku

Licytacja komornicza to możliwość kupienia dobrze wyposażonego samochodu za rozsądną cenę. Niestety obarczona jest ona pewnym ryzykiem, gdyż nabyty samochód może znajdować się w nie najlepszym stanie technicznym. Miejmy świadomość, że dłużnik, którego nie stać na bieżące regulowanie swoich zobowiązań, pewnie też nie miał pieniędzy, by dbać o samochód. Taki samochód będzie w wielu przypadkach wymagał dodatkowych wydatków, aby doprowadzić go do przyzwoitego stanu. Jest to o tyle ważne, że licytacje nie uwzględniają reklamacji.

Firma Dom Aukcyjny Mariola Nosko informuje, iż używa na stronie Dawro.pl technologii "cookies" (tzw. "ciasteczka") do identyfikacji zalogowanych użytkowników w celu poprawnej prezentacji informacji. Użytkownik, który nie chce otrzymywać plików cookie, może zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Ostrzegamy iż wyłączenie w przeglądarce obsługi plików cookie może utrudnić bądź uniemożliwić poprawne korzystanie ze stron serwisu Dawro.pl .
Kontakt:
Dom Aukcyjny Mariola Nosko
52-017 Wrocław, Wodzisławska 8
Telefon   tel. (71) 34 00 855
Fax   fax (71) 34 00 851
Email   email: biuro@dawro.pl


Polityka Prywatności Informacje Prawne Regulamin Strony

Copyright © Dawro 2024, wszelkie prawa zastrzeżone

Wersja: 3.0.11 [2019-07-03]
Serwisy partnerskie:

Współpracujące wydawnictwa:

berliner-zeitung dziennik-baltycki dziennik-gazeta-prawna dziennik-polski dziennik-wschodni dziennik-zachodni echo-dnia-wspolpracujace gazeta-krakowska gazeta-olsztynska gazeta-wyborcza glos-koszalinski glos-pomorza glos-szczecinski glos-wielkopolski kurier-poranny kurier-szczecinski kurier lodzki lubuska nowiny nto pomorska rzeczypospolita wroclawska wspolczesna